Z kolei korzysta wielu z nas, ale równie dużo osób narzeka na czas podróży. Dzisiaj jednak sytuacja ma się znacznie lepiej niż przed laty, a to wszystko za sprawą nowoczesnych kolei dużych prędkości, które działają u nas już teraz. Gdzie można jeździć pociągami z maksymalnymi prędkościami już teraz, a gdzie w przyszłości?
Kolejami dużych prędkości nazywa się w Polsce rozbudowany system linii kolejowych oraz taboru, które pozwalają na prowadzenie planowych przewozów z prędkością sięgającą minimum 200 kilometrów na godzinę.
W związku z rozwojem transportu lotniczego oraz powstaniem nowych autostrad koleje również podążają za potrzebami Polaków. To dobra wiadomość dla tych, którzy chcą podróżować po kraju, ponieważ pociągi mogą pochwalić się wieloma zaletami w porównaniu z innymi metodami transportu – często są szybsze, wygodniejsze, tańsze, a dodatkowym plusem są dworce kolejowe, które znajdują się w centrach miast.
Linie kolejowe dużych prędkości w Polsce
Aktualnie istnieją dwie główne linie kolejowe dużych prędkości, które pozwalają na poruszanie się pociągom z wysokim prędkościami – Centralna Magistrala Kolejowa i szlak E 65.
Pierwsza z nich to linia kolejowa nr 4, czyli Centralna Magistrala Kolejowa, która łączy Grodzisk Mazowiecki z Zawierciem i stosowana jest do przejazdów pociągów pomiędzy Warszawą a Katowicami, a także dodatkowo przy podróży z Warszawy do Krakowa i Wrocławia.
Od końca 2014 roku połączenia dalekobieżne na tej linii są obsługiwane również przez pociągi Pendolino. Aktualnie tylko część CMK może być pokonana z maksymalną prędkością ponad 200 kilometrów na godzinę, ale planowane są modernizacje, aby możliwe było to na całej jej długości.
Koleje dużych prędkości poruszają się też na szlaku E 65 łączącym Warszawę Wschodnią z Gdynią Główną. Także tutaj poruszają się pociągi Pendolino, ale na razie nie z maksymalną prędkością.
Ważnym elementem sieci kolei dużych prędkości w Polsce ma być również linia Y, którą roboczo nazywa się system kolei łączący Warszawę z Poznaniem oraz z Wrocławiem, swoją nazwę wziął od kształtu litery Y. W założeniu pociągi pasażerskie po tej właśnie linii miałyby poruszać się z prędkościami do 300-350 kilometrów na godzinę. Z linią Y wiąże się duże nadzieje, ponieważ pozwoli ona na znaczne przyspieszenie komunikacji pomiędzy Warszawą a stolicą Dolnego Śląska, jako że obecne połączenie kolejowe, pomimo tego, że miasta te leżą dość blisko siebie, wymaga bardzo długiej podróży.
Na razie nie ma dokładnych planów do rozbudowy Kolei Dużych Prędkości – szacuje się, że możliwe będzie to dopiero za około 10 lat.